Pismo Święte
Stary i Nowy Testament

Ewangelia wg św. Jana

(1) To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze.
(2) Wyłączą was z synagogi. Owszem, nadchodzi godzina, w której każdy, kto was zabije, będzie sądził, że oddaje cześć Bogu.
(3) Będą tak czynić, bo nie poznali ani Ojca, ani Mnie.
(4) Ale powiedziałem wam o tych rzeczach, abyście, gdy nadejdzie ich godzina, pamiętali o nich, że Ja wam to powiedziałem. Tego jednak nie powiedziałem wam od początku, ponieważ byłem z wami.
(5) Teraz zaś idę do Tego, który Mnie posłał, a nikt z was nie pyta Mnie: "Dokąd idziesz?"
(6) Ale ponieważ to wam powiedziałem, smutek napełnił wam serce.
(7) Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was.
(8) On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie.
(9) O grzechu — bo nie wierzą we Mnie
(10) o sprawiedliwości zaś — bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie
(11) wreszcie o sądzie — bo władca tego świata został osądzony.
(12) Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz [jeszcze] znieść nie możecie.
(13) Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek słyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe.
(14) On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi.
(15) Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego bierze i wam objawi.
(16) Jeszcze chwila, a nie będziecie Mnie oglądać, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie".
(17) Wówczas niektórzy z Jego uczniów mówili między sobą: "Co to znaczy, co nam mówi: Chwila, a nie będziecie Mnie oglądać, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie oraz: Idę do Ojca?"
(18) Powiedzieli więc: "Co znaczy ta chwila, o której mówi? Nie rozumiemy tego, co mówi".
(19) Jezus poznał, że chcieli Go pytać, i rzekł do nich: "Pytacie się jeden drugiego o to, że powiedziałem: "Chwila, a nie będziecie Mnie oglądać, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie"?
(20) Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość.
(21) Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat.
(22) Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać.
(23) W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje.
(24) Do tej pory o nic nie prosiliście w imię moje: Proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna.
(25) Mówiłem wam o tych sprawach w przypowieściach. Nadchodzi godzina, kiedy już nie będę wam mówił w przypowieściach, ale całkiem otwarcie oznajmię wam o Ojcu.
(26) W owym dniu będziecie prosić w imię moje, i nie mówię, że ja będę musiał prosić Ojca za wami.
(27) Albowiem Ojciec sam was miłuje, bo wyście mnie umiłowali i uwierzyli, że wyszedłem od Boga.
(28) Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat znowu opuszczam świat i idę do Ojca".
(29) Rzekli uczniowie Jego: "Patrz! Teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści.
(30) Teraz wiemy, że wszystko wiesz i nie trzeba, aby Cię kto pytał. Dlatego wierzymy, że od Boga wyszedłeś".
(31) Odpowiedział im Jezus: "Teraz wierzycie?
(32) Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie — każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną.
(33) To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat".

 

Ewangelia wg św. Jana